PO URLOPOWYM WYPASIE – KOTLETY Z INDYKA Z WARZYWAMI
Dlaczego serwuję kotlety z indyka skoro powinnam raczej z jakimś genialnym pomysłem na szkolne lunchboxy dla dzieciaków wyskoczyć. Tak byłoby bardziej na czasie, a może nawet kto wie, wzrosłaby kliklaność. A ja swoje. Oczywiście dlatego, że jak przystało na typową Grażynę biznesu jak zwykle się nie wstrzeliłam, ale przede wszystkim dlatego, że zasłużyliśmy. I to bardzo.
Cały kołowrót już wprawdzie ruszył z kopyta, a my jeszcze kilka dni temu byliśmy na wakacjach. Nie zdążyłam rozpakować wszystkich waliz, zgrać zdjęć, schować walających się po kątach muszelek, a już zeszyty, piórniki i kapcie na zmianę trzeba ogarnąć. Dobrze chociaż, że jako maniaczka artykułów papierniczych zaopatruję się (wróć! dziecko zaopatruję) dużo wcześniej w te wszystkie gumeczki, temperóweczki i pierdółeczki, bo w tym roku byłoby naprawdę krucho z czasem.
Żeby nie było jednak, że wgapiam się tępym wzrokiem w ostatnią nierozpakowaną jeszcze walizkę, tudzież z namaszczeniem balsamuję świeżo opalone ciało zmobilizowałam się i wzięłam do roboty. W odwecie za wszystkie niezdrowe kulinarne historie, które przydarzyły się nam tego lata, wszystkie gastronomiczne grzechy i żywieniowe występki ulepiłam i upiekłam kotleciory, w których upchnęłam proszę Państwa tyle zielonego ile tylko w kotletach upchać można. W ten oto sposób pojawiła się na naszym stole kolejna propozycja kantowania nieletnich (i nie tylko). Meine Damen und Herren! Ultrawarzywne kotleciki z indyka raz!
Kotlety z indyka z warzywami
- 500g mielonego mięsa z indyka
- 1 jajo
- 1 nieduża cukinia
- 1 marchewka
- 4 łyżki bułki tartej lub zmielonych płatków owsianych
- 2,3 ząbki czosnku
- 1 cebula
- natka pietruszki
- sól, zioła prowansalskie po łyżeczce
- pieprz – pół łyżeczki
Cukinie umyć i zetrzeć wraz ze skórką na tarce o grubych oczkach. Marchewkę obrać i również zetrzeć. Czosnek przecisnąć przez praskę, cebulę i natkę pietruszki (ok. 2,3 łyżek) drobno posiekać, Dodać mięso mielone, jajko, przyprawy, bułkę tartą lub zmielone płatki owsiane i wszystko dobrze wymieszać.
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Rozsmarować na niej kroplę oliwy. Z masy formować na papierze o pieczenia kotleciki. Jest dość kleista, najlepiej zrobić to przy pomocy dwóch łyżek. Piec w temperaturze 190oC przez ok. 10-15 minut, następie przerzucić na druga stronę i zapiec jeszcze kilka minut.
Dodaj komentarz