DEKORACJE ŚWIĄTECZNE CZAS START

Mikołaje już dziś uśmiechają się ze sklepowych półek. Bombki się mienią, światełka migają. Nie da się ukryć, choćbyśmy chcieli wyhamować i wstrzymać wskazówki zegara, świąteczny klimat eksplodował z całą mocą i niezmiennie, każdego roku szokuje mnie to tempo.

Być może te wszechobecne dekoracje świąteczne pojawiające się na każdym kroku jak grzyby po deszczu to, pomijając oczywiście sam ich kontekst, też trochę taka nasza ucieczka przed tym co dzieje się za oknem. Czy złowroga szaruga i błyskawicznie zapadające ciemności nie sprzyjają przypadkiem poszukiwaniu sposobów na ocieplenie tej niesprzyjającej atmosfery? A czy dekoracje świąteczne jej nam przynajmniej nie umilają?

Osobiście myślę, że tak i to bardzo. I choć przez długi czas się przed nimi broniłam, oburzając się że oto jeszcze znicze nie zdążyły się porządnie wypalić, a tu już Mariah Carey śpiewa co chciałaby dostać na Święta, to przyznaję, że poległam w tej kwestii już dawno, co zresztą widać na załączonych obrazkach.

Ta świąteczna girlanda powstała z filcu, który jest naprawdę ultra wdzięcznym materiałem do tego rodzaju prac, ale jak widać można ją wykonać nawet z młodszymi dziećmi również w wersji papierowej, a więc „bezigłowej”.

Na końcu wpisu znajdziecie gotowy szablon, aby go pobrać wystarczy kliknąć w obrazek.

Enjoy!

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook