SEZON NA KASZTANY W KIESZENIACH I SOS GRZYBOWY (NA TALERZU)
Czwarta rano, może piąta. W każdym razie jeszcze dość ciemno. Rześkie powietrze wrześniowego poranka, nieprzyjemnie wilgotne, smagało nas po twarzach. Kalosze ślizgały się niemiłosiernie na mokrych korzeniach. Z bólem oddalaliśmy się od samochodu, zapuszczając się coraz głębiej w las. Do dziś wspominam chłód tamtych poranków i lepkość pajęczyn, w które co chwila wpadałam. I nie są to najszczęśliwsze wspomnienia mojego dzieciństwa. Jednak z drugiej strony, dreptanie po miękkim mchu, odnajdywanie w nim lśniących kapeluszy grzybów, które niby niechcący „wystawiała mi” mama, smak kajzerki z żółtym serem i ciepłej, słodkiej herbaty z termosu wspominam z nostalgią. Szczególnie dziś, kiedy zabieram do lasu własne dzieci.
Nie robię im jednak pobudek o nieprzyzwoitej porze. Nie mam ambicji zjawienia się w lesie przed najbardziej wytrawnymi grzybiarzami i wywiezienia z kniei bagażnika najprzedniejszych leśnych skarbów. Nie odziedziczyłam genu szalonego grzybiarza. Jesienią do lasu idziemy bardziej na spacer niż na grzybobranie, ale suma summarum przyznać muszę, że mimo traum z dzieciństwa bardzo lubię zbierać grzyby. A jeszcze bardziej lubię je jeść, najlepiej w ich sezonowym, klasycznym wydaniu, w sosie ze śmietaną, na bogato 🙂
SOS GRZYBOWY ZE ŚWIEŻYCH, LEŚNYCH GRZYBÓW
- ½ kg świeżych grzybów leśnych ( u mnie podgrzybki)
- 1 spora cebula
- śmietana 18% (100ml)
- pęczek natki pietruszki
- sól
- pieprz
- masło (1 solidna łycha)
- olej (1 łyżka)
Grzyby oczyścić, opłukać dokładnie pod bieżącą wodą i wysuszyć na papierowym ręczniku, pokroić. Cebulę drobno posiekać i zeszklić na maśle i oleju. Makaron np papardelle ugotować al’dente (można podawać z kaszą, ziemniakami, albo nawet w wersji sztos – z plackami ziemniaczanymi) Grzyby przesmażyć z cebulą, zalać wodą (ok. ½ szklanki) i dusić przez kilka minut. Następnie kiedy płyn trochę odparuje dodać śmietanę, posiekana pietruszkę, sól i pieprz i całość dusić pod przykryciem, często mieszając jeszcze przez kilkanaście minut (tak naprawdę w zależności od tego czy podziabaliśmy grzyby na drobne czy mniej drobne kawałki). Nie serwować dzieciom! Zjeść ze starym. Popić winem.
Dodaj komentarz